Temat: PRECZ Z PSEUDO-WYROKIEM TRYBUNAŁU KONSTYTUCYJNEGO. Przerwanie ciąży ze względu na zagrożenie życia matki

Świetny tekst. Powinien być uwzględniony przy formułowaniu żądań OSK do polityków.

Dzięki, z tą myślą go tu umieściłem. Niżej są też teksty o referendum aborcyjnym oraz o używaniu zwrotu ,,aborcja z wyboru" zamiast ,,na życzenie/żądanie"👌

Zgadza się - to jest legalne. Proponuje usunąć ten postulat - bo tak naprawdę jeżeli to jest legalne to postulat niczego nie dotyczy

Przede wszystkim - to nie jest postulat ani rozwiązanie, tylko stwierdzenie faktu. W dodatku dotyczące przesłanki, której "Trybunał" na razie nie zakwestionował.

Myślę, że musimy mówić i zabiegać o legalizację aborcji na żądanie do 12 tygodnia ciąży. Teraz, a nie później. Odłożenie tematu liberalizacji ustawy aborcyjnej spowoduje powrót do "kompromisu", który zadowoli Kościół Katolicki, KO oraz Hołownię, a w żadnym wypadku nie da osobom z macicą pełni praw człowieka. Niestety jeśli działania zaprzestaną tylko na powrocie do trzech możliwych przypadków usunięcia ciąży, nawet za trzy lata i możliwej zmiany władzy na KO/ruch Hołowni temat pełni praw osób z macicą zostanie zamieciony pod dywan, a my będziemy trwać w wygodnym jedynie dla liberałów i kościoła układzie. Złym pomysłem jest niepostulowanie o legalnej aborcji na żądanie. Nie bójmy domagać się legalnej i dostępnej aborcji tylko dlatego, że panowie w garniturach z "centrum" uważają to za zbyt radykalne i kontrowersyjne. PO miało 8 lat na uporządkowanie spraw dot. praw osób z macicami oraz praw osób LGBTQ+. Bali się zrobić czegokolwiek w tych obszarach i do tej pory nie potrafią się zdecydować czy są za całkowitą równością i prawami człowieka, czy wspominają o tych tematach zdawkowo podczas kampanii. Ciągle boją się podjąć decyzji. Uśmiechanie się do tych niezdecydowanych nie da nam pełni praw, a jedynie kolejne lata trwania w letargu i polityce lania wody.

Dokładnie! LEGALNA ABORCJA NA ŻĄDANIE TERAZ, ILE LAT MAMY JESZCZE CZEKAĆ?

Prace nad postulatem dostępnej aborcji trwają - to jest cały czas priorytet OSK, trzeba tylko opracować drogi dojścia do niego.

Poza Maltą w tej kwestii jesteśmy wyjątkiem w Europie, już nawet Irlandia zalegalizowała aborcję. Niestety nawet LGBTQ+ coś się rakiem wycofują, w najnowszym numerze o Strajku Kobiet, zamiast p. Lempart, rozmowa o tym jak ma wyglądać Krk, a większość nieheteronormatywnych raczej z Kościołem się nie lubi ( może poza Wiarą i Tęczą.)

https://bearbook.pl/index/detail/pid/2856

Za pozwoleniem: takie żądanie nie tylko "panowie w garniturach", lecz także niektóre kobiety uważają za zbyt radykalne. Zresztą nie wszystkie osoby, które pragną daleko idących zmian w kraju, zarazem popierają dosłownie każdy postulat; moim zdaniem błędem byłoby udawanie, że wszyscy w każdej sprawie chcemy tego samego. Bo tak nie jest, poza tym w państwie demokratycznym powinno się znaleźć miejsce dla różnych przekonań.

Dodam, że nie wszystkim zwolennikom zmian odpowiada wyrażenie "aborcja na żądanie". Wielu osobom (w tym mnie) takie sformułowanie kojarzy się z roszczeniową postawą rozpieszczonego dziecka, które niecierpliwie tupie nogą, bo już, zaraz, musi dostać tę zabawkę. A my tu przecież mówimy o sprawie bardzo trudnej i delikatnej, o sytuacjach poważnych, a nie o kaprysach.

W dodatku, jeśli naprawdę ma się w sprawie aborcji coś u nas zmienić, trzeba, by zmianę poparło jak najwięcej osób. A trudno będzie to osiągnąć, jeśli część zwolenników zrazi niedostosowany do wagi tematu język. Język jest, wbrew pozorom, bardzo istotnym elementem, bo kształtuje nie tylko rzeczywistość, lecz także naszą postawę wobec konkretnego problemu lub właśnie postulatu.

A co z postulatem aborcji na żądanie do 12 tygodnia? Zaginął gdzieś czy jak zwykle konserwy zawłaszczyły dyskurs? Wypierdalać!

Prace nad tym postulatem są w toku

To nie dało rady umieścić tego w ramowych postulatach, bo są w toku? Nie walcie żenady. Ustawy Lewicy są gotowe. Zbierajmy podpisy. Macie, kurwa, rozwiązanie - debile. Pierdolić was. Za dużo libkowania wam weszło? Żenujące jesteście.

No nie, nawet tutaj... to już od dawna robi się żenujące. I smutne. Po pierwsze: jeśli dostajemy jasny komunikat, że dany postulat jest opracowywany, to chyba jasne, że musimy - uwaga! - poczekać. Naprawdę, to takie trudne? Po drugie: na tej platformie dyskutujemy o bardzo wielu ważnych sprawach, ważnych dla całego kraju. Dużo nam pomoże prawo do aborcji, jeśli wydusi nas smog albo za niespełna cztery lata wszystkich ludzi zabije katastrofa klimatyczna. Jeśli nasza służba zdrowia, edukacja i inne dziedziny nadal będą w stanie opłakanym. A właśnie teraz mamy okazję zastanowić się, jak moglibyśmy to zmienić, może byśmy więc skorzystali z tej szansy wypowiedzenia się na bardzo różne tematy, zamiast tkwić przy jednym?

Dodam, że mogę jeszcze zrozumieć, że takie burze zdarzają się na Facebooku. Ale tu miało być inaczej, kulturalnie i merytorycznie.

Dokładnie od klimatu wszystko zależy!! Walczymy o bezpieczną przyszłość do 2040 roku!!

Brakuje bardzo ważnego postulatu LEGALNA ABORCJA DO 12 TYGODNIA. Przecież dlatego wyszliśmy na ulice. Razem o to skandowalismy. Dlaczego nie ma tego postulatu? Strajk Kobiet mówił, że tego tematu nie odpuści i że aborcja zostanie zalegalizowana.

Prace nad tym postulatem trwają

Ten postulat już niebawem się pojawi. Ten i wiele innych. Weźcie, proszę, pod uwagę, że od 1993 roku nikt nic nie zmienił w tej sprawie - chyba że na gorsze. Nie możemy działać pochopnie. Praca jest już na ukończeniu. Prosimy o cierpliwość. myślę, że będziecie zadowoleni :)

już jest! aborcja legalna dostępna bezpieczna i darmowa! teraz!!!

Ponadto w sondażach przeważają zwolennicy "kompromisu" są w większości, a zwolennicy aborcji na życzenie to jakieś 22-45%. Mnie się wydaje, że referendum będzie miało sens, gdy społeczeństwo dojrzeje i młodzi dojdą do władzy.

Dokładnie. Referendum nie będzie, bo to jest podstawowe prawo człowieka zatwierdzone przez WHO a nad takimi rzeczami się nie referenduje. Tak jak nad szczepieniami, transfuzjami, przeszczepami, oddawaniem narządów, czy biciem własnej żony. Nie. Nie tędy droga

W Irlandii jakoś udało się przeprowadzić referendum na temat aborcji.

Jak wiele innych osób, uważam, że to skandal, że w postulatach nie ma dostępu do darmowej i legalnej aborcji na żądanie. Ten ruch jest przede wszystkim ruchem pro-choice i pomijanie tego postulatu to cios zadany tysiącom protestujących osób. Chciałabym się dowiedzieć, kto jest odpowiedzialny za nieobecność tego postulatu

Bo prace nad tym postulatem trwają

Też jestem w szoku, aborcja jest podstawowym prawem kobiety i szkoda , że OSK popełniło ten błąd, myślę, że wkrótce zostanie naprawiony

https://noizz.pl/spoleczenstwo/gdzie-dostep-do-aborcji-na-zadanie-burza-na-fanpageu-ogolnopolskiego-strajku-kobiet/rf6rgkn

,,Świeża" informacja z Interii:

Argentyna zalegalizowała aborcję do 14 tygodnia ciąży.

W środę Senat Argentyny przyjął ustawę legalizującą aborcję. Tym samym kraj został trzecim państwem Ameryki Łacińskiej, które dopuszcza możliwość przerwania ciąży.

Zgodnie z ustawą aborcja może być legalnie i bezpłatnie przeprowadzona do 14. tygodnia ciąży.

👏✌️

Tak na marginesie, mimo że w Argentynie jest ponad 70% katolików i stąd pochodzi pap. Franciszek, to władze państwowe potrafiły stanąć na wysokości zadania - jednak oczywiśćie, to kobiety wywalczyły prawo do aborcji po długiej i intensywnej batalii.

Zapomniałeś o "Opowieści Podręcznej".

Tak, jest serial, ale też film z lat 90 - tych - tyle, że one są fabularne, a ten w/w, to mocny film dokumentalny.

Film widziałam, serialu nie, książkę czytałam, oczywiście przed obejrzeniem polecam przeczytanie książki, bo film akurat nie jest zbyt dobrze zrobiony, nie wypowiem się o serialu, bo nie widziałam. .

A co z edukacją seksualną? Wiem, były kampanie w mediach jak #Sexed.pl czy wysyp książek, a mimo to w tym roku było mnóstwo doniesień o nastolatkach spotykających się z osobami z Sieci, których ledwie, co znały?! Kolejny przykład, afera z tzw. bitą śmietaną i salezjaninem, gdzie dziewczynki wyraźnie uśmiechają się, wiedząc, o co chodzi, takich przypadków jest mnóstwo. To wstyd, że Polska, poza Chorwacją są jedynymi krajami bez rzetelnej edukacji seksualnej, a na tym cierpią tylko młodzi ludzie, pozbawieni rzetelnej wiedzy, z jednej strony na katechezie czy w domu straszy się seksem, a z drugiej pop kultura wręcz nim ocieka.

Dawniej mówiło się "terminacja ciąży".

Tak i nadal tak się mówi i to jest termin bardziej medyczny, a mi z tą ,,aborcją z wyboru" chodzi o bardziej pozytywny oddźwięk w społeczeństwie, chociaż oczywiście ,,aborcja na życzenie/żądanie" ma mocny przekaz pasujący do hasła ,,moje ciało moja sprawa/mój wybór".

Drodzy, główne postulaty na temat legalnej aborcji pojawią się niebawem. Naprawdę nie jest łatwo sprzątać bałagan "prawno-karno-społeczno-medycznie-etyczno-wyznaniowy"... robiony od blisko 28 lat ;) Nic na szybko - raczej rozważnie. Nie chcemy, aby później pojawiły się zarzuty o zbytni pośpiech i pominięcie jakichś ważnych kwestii bądź bagatelizowanie ich. Robimy co w naszej mocy. PS. Dzięki, że jesteście.

Argentynki miały po swojej stronie prezydenta. U nas nie ma co na to liczyć...

Korea Południowa również zalegalizowała aborcję, na razie bez możliwości klauzuli sumienia ❤️✌️

Będą protesty, będą straszne, będzie łamanie praw kobiet w imię praw zarodków. W Polsce uprawia się (powtórzę tu za Natalią Broniarczyk z ADT) "płodocentryzm". Nie ma na to zgody. Teraz, gdy ostatecznie pokazano nam jak głęboko "władza" ma prawa młodych kobiet i ich rodzin, my też pokażemy, jak głęboko mamy ten "rząd". Albo w ładnych, albo w brzydkich słowach, to bez znaczenia, bo treść będzie ta sama.

Chyba władza ,,myśli", że jak w styczniu będzie zimno, to protesty nie będą liczne. Tej sprawy nie można przegrać✌️

Poprzednia władza też miała gdzieś prawa kobiet, było kilka ustaw SLD o aborcji na życzenie, to zawsze były odrzucane. Pamiętam słowo marszałkini Małgorzaty Kidawy-Błońskiej, która mówiła, że te postulaty to trochę za daleko. Mnie się wydaje, że rozsądną formą protestu byłoby stworzenie miasteczka namiotowego, wtedy na pewno by się ugięli, a nie robić tego tak, by była to woda na młyn dla katolickich i pisowskich mediów.

Im więcej nas się zaszczepi, tym mniej policja będzie nam mogła zrobić na protestach, bo osoby szczepione nie będą "wliczały się do tłumu", np nie będą musiały przestrzegać ograniczeń do 5 osób

Klaudia, ,,miasteczko namiotowe" w styczniu i przy obostrzeniach pandemicznych? Protesty muszą odbywać się w ruchu i muszą być głośne i mają być wodą na młyn dla katolickich i pisowskich mediów - przecież w jaki sposób by nie protestować, to te media i tak stworzą ,,równoległą rzeczywistość" dla swoich widzów- wyznawców, więc nie ma co się przejmować jak to będzie przez nie odebrane i przekazane dalej.

Tak, tylko że zdecydowana większość protestujących nie jest zatrudniona w służbie zdrowia oraz nie należy do grupy ,,seniorów", więc zanim się zaszczepi to upłyną miesiące - gdyby czekać z protestami, to w tym czasie TK i sejm może 5 razy zmieniać orzeczenia i ustawy.

Zależy od zimy, bo ostatnio bywają ciepłe.

Ja akurat jestem w grupie 0 💪 ale na razie nawet nie dostałam skierowania

No to, brawo Ty 👏

Jeśli to nie tajemnica: lekarka, pielęgniarka czy seniorka?

A nie pomyłka, grupa ,,0" to nie seniorzy😉

na razie studentka 😉

Nie możemy teraz odpuścić, w styczniu powrót na ulice z hasłem "Moja macica - moja sprawa"

Nie odpuszczamy! Nigdy w życiu! 💪 Osobiście jestem w zespole zajmującym się aborcją i rozmawiamy z prawnikami i lekarzami, żeby wszystko przygotować. Najlepsze jest to, że pseudo "wyrok" nie został jeszcze nawet opublikowany

Karolina, a chociaż trochę przyda się w tych pracach ta moja ,,opinia", którą tu wrzuciłem 22.12.?

Oczywiscie! Dzieki Ci dobry czlowieku ze chcesz pomagać i brać w tym udział. Mnie już roznosi, już chce wam wszystkim powiedzieć o naszych pomysłach i postulatach. Na razie wszystko zbieramy, czytamy i analizujemy ale jestem strasznie podekscytowana bo już naprawdę niedługo wszystko ogłosimy i wtedy będziemy wszyscy mogli uczestniczyć w debacie nad tym nie czy- ale kiedy - wyrzucimy w Polsce aborcje z kodeksu karnego ❤️ osobiście będę rozsyłać link do Loomio komu tylko się da. Ludzie nadal o nas nie wiedzą i to jest ważne żeby się tym dzielić! Mysle ze jak już pojawi się potulat o dostepie do aborcji to Loomie rozgrzeje się do czerwoności

Dzięki.❤️Tak na marginesie, wrzucam jeszcze raz tekst, który już tu umieściłem wcześniej, dotyczący filmu dokumentalnego. Jeśli istnieje taka możliwość to naprawdę warto go rozpropagować w jak najszerszym zakresie:

To co napiszę będzie tylko trochę ,,od czapy", bo jednak pozostaje w temacie aborcji. Jeśli jeszcze nie oglądałyście/liście filmu dokumentalnego z 2018r. (jest na netflixie), pt. POWRÓT DO SPRAWY ROE. PRAWA KOBIET W POLITYCZNEJ GRZE, to naprawdę warto to zrobić. Mimo, że okoliczności dotyczą USA, to z pewnością zuważyć można wyraźne analogie z sytuacją w Polsce. W filmie pokazane jest między innymi, do czego prowadzą działania fanatycznych tzw. obrońców życia i jaką rolę odgrywają w tym politycy prawicowi. W materiale jest też ukazana walka aktywistów, lekarzy i polityków prowadzona na rzecz praw kobiet, co jak sądzę może działać motywująco i inspirująco na widzów (aktywistów, zwolenników) wspierających takie działania na ,,naszym podwórku". Ten film to pozycja obowiązkowa dla wszystkich walczących w słusznej sprawie oraz osób zainteresowanych zagadnieniem aborcji.

Zwiastuny filmu:

https://www.youtube.com/results?search_query=Powr%C3%B3t+do+sprawy+roe

https://www.youtube.com/watch?v=IWOIE2N8qvU

a cały film na Netflixie

Tak i mało tego - mogą w tym czasie dokonać różnych innych niekorzystnych zmian. Na przykład wypowiedzieć konwencję stambulską albo/i przejąć już wszystkie instytucje państwowe. A wtedy po prostu nie będzie już czego ratować.

Od siebie polecę film fabularny, który chyba jest klasykiem gatunku - ja go widziałam dość dawno, ale widzę, że również jest teraz dostępny na Netflixie: "4 miesiące, 3 tygodnie i 2 dni".

Interpretacja ok - ale zgadzam się, że jedyny właściwy teraz postulat to legalna aborcja do 12 tygodnia. Brak wyboru w tym zakresie "Prowadzi do naruszeń praw kobiet i dziewcząt do zdrowia, życia, wolności od tortur i innego okrutnego, nieludzkiego i poniżającego traktowania lub karania. Narusza prawa do niedyskryminacji, prawa do równości, prywatności, poszanowania życia rodzinnego i informacji"

Aborcja musi być bezpłatna, legalna i bezpieczna do 12 tygodnia i dostępna dla każdego, kto jej potrzebuje niezależnie od powodu.

zapraszamy do naszego flagowego postulatu: ABORCJA LEGALNA, DOSTĘP[NA, BEZPIECZNA I DARMOWA! TERAZ! <3 udostępniajcie! niech o nas usłyszą!